Hildegarn początkowo był posągiem (Jinem), który został ożywiony przez złych czarnoksiężników. Czarnoksiężnicy mieli ze sobą czarodziejską lampę ze złym Jinem. Za pomocą czarnej magii lampa wchłonęła całe zło planety Hrabia i przelała je w Jina, który zamienił się w złego potwora Hildegarna.




          Niszczył planeta Hrabia aż nie został przepołowiony i uwięziony w ciałach Tapiona i Minosa. Potwór nie mógł żyć w dwóch częściach więc nawiązały one kontakt duchowy i coraz mocniej pragnęły być razem. Choi odnalazł 2 szkatułki i otworzył obie. Dolna część Hildegarna niszczyła miasto kiedy druga próbowała wydostać się z Tapoina. W końcu to się stało i potwór się połączył. Stał się potężny i przeistoczył się w coś co przypominało wielką modliszke.



         Ta forma towarzyszyła nam bardzo krótko. Jest to faza przejściowa z formy I do II. Coś w rodzaju kokonu z którego wykluło się coś gorszego niż pierwsza forma Hildegarna. Jednak To stworzenie było zdolne do poruszania się i wyrządzania szkód.




         Potwór przeistoczył się ponieważ przestawał sobie radzić w walce z obrońcami ziemi. Jego postać uległa znaczącej zmianie. Wyrosły mu skrzydła, zmieniła się twarz i kolory. Jednak nie tylko wygląd się zmienił, jego siła powiększyła się dwukrotnie. Jest to ostatnia forma jaką możemy ujrzeć ponieważ został poskromiony atakiem Smoczego Tchnienia przez SonGoku na poziomie SSJ3.